Existing Member?

Przeprowadzka, czyli Magda i Przemek w podrozy

Lijiang

CHINA | Wednesday, 2 September 2009 | Views [327]

Nie wiem kiedy ostatni raz widzieliśmy takie zagęszczenie turystów. Pewnie nie było ich aż tak strasznie dużo w sensie liczebnym, ale że stare miasto w Lijiang jest nie za duże, a jego uliczki bardzo wąskie, to miało się wrażenie jakby się szło od praskiego rynku w stronę mostu Karola. Ci co byli w Pradze wiedzą o co chodzi. Samo miasteczko zachwyca. Wszystko wygląda jakby żywcem wyjęte z planu jakiegoś filmu. Snuliśmy się tymi wąskimi uliczkami przez kilka dni pełni zachwytu.

Znaleźliśmy fajny chiński hotelik zaraz przy ryneczku. Klimatyczny pokój, utargowana niezła cena, do tego ta centralna lokalizacja – wydawało się, że trafiliśmy w dziesiątkę. Szczęście trwało gdzieś do godziny 19.00. Wtedy to, jak na zawołanie, we wszystkich okolicznych knajpach włączono na cały regulator sprzęt grający, na mini-sceny wskoczyli pseudo artyści o bardzo wątpliwych umiejętnościach wokalnych, a chińscy turyści ruszyli w tan. I tak do północy. Co wieczór.

Słówko o turystach w Chinach. Ma się wrażenie, że 99.9% z nich to Chińczycy. Blade twarze spotyka się w tłumie bardzo rzadko. Bardzo nas zaskoczyła ta liczba lokalnych turystów. To w sumie dobrze, że Chińczycy tak ogromnie podróżują po swoim kraju. Niestety prawie zawsze podróżują w grupach. Niestety, bo przez to trzeba się co chwilę przedzierać przez ich skupiska. Od razu widać kto jest w jakiej grupie, bo zazwyczaj grupa taka ma przypisane jakieś śmieszne czapki z daszkiem, albo plakietki, które wszyscy jej członkowie karnie noszą. A z przodu przewodnik z chorągiewką, i prawie zawsze z megafonem. Cyrk na kółkach. Grupa zatrzymuje się dosłownie na każdym kroku na kolejną sesję zdjęciową. Trwa to wszystko wieki. Każdy robi sobie zdjęcie z każdym, na tle dosłownie wszystkiego. Oczywiście gest „ok” albo „victory” obowiązkowy przy zdjęciu.

About magda


Follow Me

Where I've been

Photo Galleries

My trip journals


See all my tags 


 

 

Travel Answers about China

Do you have a travel question? Ask other World Nomads.