Podróż do Afryki zaczęła sie pozytywna niespodzianka na lotnisku - przy oddaniu bagażu okazało sie, ze z możliwych 30kg bagaży wykorzystalam mniej niz polowe!14kg... włącznie z namiotem i śpiworem! Zastanawiam sie o czym zapomniałam... na zdjęciu rower (który leci bezpośrednio do Namibii) i moja ekonomiczna i wodoodporna torba.